Apel o złagodzenie ciężaru działań spoczywających na wspólnotach religijnych w Norwegii podczas pandemii korony
Pandemia koronawirusa jest czasem, gdy wiele grup wyznaniowych obarczono znacznymi restrykcjami. Dzieci i młodzież uczęszczają do szkół, gdzie bliski kontakt jest nieunikniony, centra handlowe są pełne klientów, samoloty, pociągi i autobusy kursują pełne pasażerów. Tymczasem nam, ludziom wierzącym, zabrania się gromadzenia w liczbie większej niż 10 - nawet jeśli są zachowane wszelkie zasady sanitarne takie jak odległość 2 metrów, dezynfekcja i noszenie maseczek.
Nie jest to w porządku wobec wierzących oraz świadczy o niespójnym i niekonsekwentnym sposobie ustalania priorytetów ze strony rządu. Praktyki religijne w Norwegii są często utożsamiane z zajęciami rekreacyjnymi i rozrywkowymi, a tym samym nie uważane za działalność ważną.
Nadszedł czas, aby przywrócić w Norwegii prawa człowieka, prawo do publicznego praktykowania naszej religii.
Jeśli zgadzasz się z tym, że traktowanie wspólnot religijnych podczas epidemii jest niesprawiedliwe i godne potępienia, podpisz się pod tą petycją.
Marion Norum Spæren1
tłumaczenie: Katarzyna Jachimowicz
Norweski tekst apelu z możliwością podpisu
1. Kim jest Marion? Parafianką par. św. Wawrzyńca mieszkającą w Drammen. Jej petycja skierowana jest do wszystkich chrześcijan, którzy nie zgadzają się z tym że kościoły są zamknięte lub dostęp ograniczono do 10 osób.